niedziela, 5 stycznia 2014

Boring

Hej kochani !
Ze względu na to, że nie było mnie tu dość dużo czasu opowiem wam o moim życiu.
Ostatnio mam bardzo dużo problemów, pogorszyłam się w nauce, pokłóciłam się z przyjaciółką, sporo tego.
Ale niektórym łatwiej a niektórym trudniej.  Ja mam akurat bardzo trudno, może się kiedyś wszystko ułoży, tak albo nie. Tego nie wiadomo. Ale wszystko jest możliwe. W ostatnim czasie zrozumiałam co to jest cierpieć. To nie jest bolące serce, ani złamana noga to jest, coś innego zupełnie, jest to coś co odechciewa się, aż żyć. Mamy wszystkiego dość. Jakoś na razie daję radę. I jestem dobrej myśli. Trzeba być dobrej myśli. A co tu więcej opowiadać, mogę powiedzieć, że temat to " chłopak ". Trzymajcie się i buziaczki.






wtorek, 3 grudnia 2013

Dni są ciężkie

Cześć nareszcie mogę napisać notkę na blogu. Dlaczego mnie tu nie było?
Nie działała mi stronka blogger. Ale mam jeszcze jeden -. Mam zepsuty aparat. Lampa błyskowa nie działa i na razie go nie ruszam. Ostatnio są też złe dni, ale u mnie już jest to normalne. Łatwo wspominać stare fajne czasy, aż lecą łzy. Jeżeli myślisz o tym co było kiedyś, a co jest dziś jest bardzo smutno. Kiedyś miałaś co chciałaś, a teraz? Nie miało się żadnych problemów, a teraz setki. Nic cię nie obchodziło, a teraz wszystkim musisz się przejmować. Ale cóż takie jest życie, nie jest łatwe. Tylko się zastanawiam, czemu inni mają fajniejsze ode mnie. Pisałam na kartce wady we mnie, a wypisałam 158 dalej mi się nie chciało pisać. A fajnego ty chyba nic we mnie nie ma. Chciałabym być trochę chudsza, ale we mnie się to chyba nie zmieni :(  Wpadam na kompa parę razy w tygodniu bo tak to nie mam czasu, ale obiecuję pamiętam i będę nieraz pisała. Zostaje też czekanie na naprawę aparatu. Paa

piątek, 1 listopada 2013

Warsaw ♥

Hej, ostatnio jestem trochę w nerwach, denerwuję się bardzo, stres, nie ćwiczę na w-f dlatego bo boli mnie serce z tego denerwowania, byłam u lekarza na badaniach, ale nic groźnego nie stwierdził. 
Tydzień temu byłam na weekend w Warszawie było super, mało zdjęć zrobiłam :c  
Szukałam Kwiata, ale go nie znalazłam, 19 jadę na podpisywanie płyt. Ale jadę do Warszawy też z innego powodu, który jest ostatnio moim największym problemem. Dziś było święto zmarłych i byłam u Wiktorii. Wczoraj halloween. Nudzi mi się strasznie i bardzo mi zimno. Dobra sorka, że taka krótka notka, ale jestem taka śpiąca, że zaraz upadnę na klawiaturę :) haha, pa .







piątek, 25 października 2013

Są fajne dni :D

Cześć :)
Jest bardzo fajnie, bardzo.
Od kąd siedzę w ławce z Izą jest wgl. inaczej. Zmieniłam się trochę, ale to mały szczegół. Jest zajebiście.
Nie da się nawet tego opisać. No, a wiec ten rok szkolny jest super, dzieje się tyle fajnych rzeczy. Poznałam tyle nowych i fajnych znajomych z innej szkoły. Wgl. są inni ludzie, nie tacy, co z mojej szkoły. Oprócz paru osób. Mam zamiar przepisać się do tamtej szkoły, ale mama mi mówi, że zostało jeszcze pół roku i to szybko zleci i inna szkoła, nowi ludzie i nauczyciele. Moim jedynym problemem, który na razie mam to to, że się źle uczę. Nie mogę patrzeć na oceny z matematyki. Dzisiaj byłam z Izką w tej nowej szkole, spotkać się z nimi. Jutro jadę do Warszawy, a aparat mi się rozładował i ładowarki nie mogę znaleźć. 
Sorka, że dzisiaj bez zdjęć, dodałabym, ale nawet mi się nie chce szukać kabla, jestem wykończona po dzisiejszym dniu.

piątek, 18 października 2013

Zła pogoda : D


Cześć, w parę dni się dużo nadziało. Źle mi idzie z matmy. Mam 2 z ćwiczeniówki co miałam wszystko i dobrze zrobione, a inni mieli zrobione po 3 zadania i dostali taką samą ocenę jak ja.
Dzwoniłyśmy ponownie do mamy Dawida Kwiatkowskiego. Mówiła nam, że zadzwoni kwiat do nas, bo go namówi i że nas kocha <3  to było takie piękne, taka chwila, która zostanie już do końca życia w pamięci.
Kwiat i jego nowa piosenka #na zawsze jest piękna, płakałam, poryczałam się już parę razy :c
Chciałabym już ferie, a tym bardziej wakacje. Kolonie, wolne od szkoły. Ale cóż nic się nie da zrobić!
Za 2 tygodnie szkolna dyskoteka, oczywiście dla mnie na razie zadedykowali  "na zawsze" i "biegnijmy".
Dziś była zła pogoda, ponura, deszcz ciągle pada i nie chce się nawet ruszyć z domu. Dziękuję, że nareszcie weekend.


Jeśli chcesz o coś zapytać - < KLIKNIJ TUTAJ >



niedziela, 13 października 2013

Heej.
Ostatnio mam bardzo dużego farta!  Wszystko mi się udaje i wgl.
Na przykład to, że mama Dawida Kwiatkowskiego do mnie zadzwoniła i to że rozmawiałam z Kwiatem, poznałam sporo nowych ludzi, mam lepsze oceny w szkole, a się prawie wcale nie uczę do kartkówek, sprawdzianów,pierwsze miejsca z zawodów z biegania . Mam super koleżankę dzięki, której wpadłam na pomysł, aby wysłać list do Kwiata. Dzisiejszy dzień spędziłam zabawnie i śmiesznie, byłam na basenie rano, potem pojechałam z rodzicami do kuzynki Wiktorii z, którą byłam na zdjęciach i było super, fajnie.
Jutro poniedziałek, ale jest wolne hihi bo dzień nauczyciela. Najprawdopodobniej spotkam się ze znajomymi.





sobota, 5 października 2013

FOREVER ALONE :c

Cześć, ten dzień taki trudny i męczący jest.
Nie chce się żyć.  Rano sobie wstałam i pojechałam na zawody z panią od w-f :>
Niestety nic nie wygrałam .
Potem chciałam iść sobie na koncert . Lecz nie miałam z kim.
Sama sama dziś wszędzie, płaczę od godziny 14
Z byle jakich powodów, przynajmniej dla innych.
Chyba będę chodzić do nowej szkoły.
Jutro niedziela :c